Nawet kumulacja dobrej pogody, korzystnego układu długich weekendów oraz mistrzostwa Europy w piłce nożnej nie pomogły w odbiciu na rynku piwa. Pierwsze półrocze 2024 r. przyniosło dalszy spadek sprzedaży piw alkoholowych i tylko piwa bezalkoholowe uchroniły cały rynek przed znalezieniem się na minusie, ocenia Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.
Według wstępnych danych ZPPP rynek w pierwszym półroczu oscylował w okolicach zera pod względem dynamiki sprzedaży w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Na minusie znalazły się piwa alkoholowe (niemal – 1 %), podczas gdy piwa 0,0% zanotowały dwucyfrowy wzrost (ponad 16 %).
– Po rekordowym spadku rynku w 2023 r. można było oczekiwać pewnego odbicia, jednak to nie nastąpiło. Okazuje się, że nawet korzystne okoliczności nie pozwoliły przezwyciężyć słabości rynku, który zmaga się z trendem spadkowym nieprzerwanie od 2019 roku – uważa Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny ZPPP. Więcej w PFiOW nr 4/24
